aurea

25 lipca 2018

Brak komentarzy

Dania nowym liderem we wdrażaniu e-government

dania-lider-e-goverment

W ciągu ostatnich lat Dania sumiennie podążała za celami cyfrowej agendy w sektorze publicznym. Teraz stała się liderem przygotowanego przez ONZ rankingu państw wdrażających model e-Government. Co stoi za jej sukcesem?

Cyfrowe państwo w zasięgu ręki?

Obserwowane w ciągu ostatnich lat postępy w zakresie wdrażania e-administracji w skali międzynarodowej nastrajają stosunkowo pozytywnie. W badaniu “e-Government Survey 2018” przeprowadzonym przez ONZ, “Bardzo wysoki” wynik EDI (E-Government Development Index) uzyskało bowiem aż 40 krajów, w porównaniu do dziesięciu w 2003 roku (na ponad 150 państw). W tegorocznej edycji rankingu Polska znalazła się natomiast na 33 pozycji [1].

Dania nowym liderem wdrażania e-government

Z kolei w stosunku do ostatniego wydania rankingu ONZ z 2016 roku, o aż 8 pozycji awansowała Dania, stając się liderem wśród państw stosujących rozwiązania technologiczne w administracji państwowej. Zapewne na ów skok w hierarchii wpłynęła między innymi realizacja programu Cyfrowej Strategii na lata 2016-2027.

Podejmowane w jej ramach wysiłki już teraz przysługują się digitalizacji kontaktów między biznesem i przemysłem. Strategia ta ma również zabezpieczyć Danię przed cyberatakami oraz uczynić kontakty na linii państwo-obywatel tak cyfrowymi (a przez to szybkimi i wygodnymi) jak to tylko możliwe, zarówno na szczeblu lokalnym jak i centralnym. Jednocześnie duński rząd stara się dbać również o osoby wykluczone cyfrowo, zapewniając im dostęp do usług poza siecią.

Historia duńskiej cyfryzacji

Według duńskiego ambasadora w Wielkiej Brytanii, Larsa Thuesena, duński e-government rozpoczął się jeszcze w latach 60 XX wieku, od stworzenia tak zwanego rejestru-CPR. Była to centralna baza danych na temat wszystkich osób przebywających w Danii.

Kolejna fala cyfryzacji nastąpiła w 2001 roku, kiedy to Duńczycy otrzymali możliwość wyrobienia cyfrowego podpisu (w Polsce funkcjonującego dopiero od 2016 roku). W podobnym czasie wszystkie instytucje sektora publicznego zostały zobligowane do odbierania poczty elektronicznej, a władze zaczęły kontaktować się z obywatelami za pośrednictwem Internetu.

Nieco później przyszła pora na e-fakturę, pojawiły się internetowe platformy do kontaktowania się z sektorem publicznym i sektorem opieki zdrowotnej. Od 2007 roku możliwa stała się internetowa weryfikacja tożsamości dzięki Easy ID. Każdy obywatel otrzymał także skrzynkę pocztową do kontaktu z instytucjami z sektora publicznego oraz prywatnym sektorem bankowym. W końcu, od 2011 roku, posiadanie cyfrowej poczty i serwisu internetowego stało się po prostu obowiązkowe dla przedsiębiorstw i organizacji.

W chwili obecnej, rozpowszechnienie usług cyfrowych w Danii utrzymuje się na poziomie około 70% (wśród krajów OECD). Zwiększył się komfort korzystania z usług publicznych, a zarówno państwo jak i obywatele oszczędzają w ten sposób na czasie i pieniądzach. Według dostępnych informacji, podjęte przez Danię działania w zakresie e-government, uwalniały nawet 300 milionów funtów rocznie na wzrost wydajności.

Małe kraje mają prościej?

Wdrażanie rozwiązań technologicznych w administracji może wydawać się proste w przypadku kraju tak małego jak Dania (zaledwie 5 mln mieszkańców). Na możliwości w rozbudowie tej drogiej infrastruktury pozwalają jednak przede wszystkim stosunkowo wysokie podatki oraz rozwinięty sektor zaangażowania w życie obywateli. Dużą rolę odgrywa tu także wysokie zaufanie do usług publicznych, z których ludzie po prostu chętnie korzystają.

Nieodłącznym fundamentem rozwoju e-Government pozostaje także penetracja Internetu. W Danii obejmuje on swoim zasięgiem 94% gospodarstw domowych. Jednocześnie aż 89% obywateli kraju korzysta z niego codziennie, a prawie tyle samo, w ciągu 12 miesięcy od realizacji badania, kontaktowało się za jego pośrednictwem z sektorem państwowym [2].

W strategii digital first nie można zapominać o człowieku

Kluczem do e-government wydaje się więc sumienna rozbudowa infrastruktury oraz zdobycie zaufania obywateli. Każdy Duńczyk posiada swój dowód elektroniczny, cyfrową skrzynkę pocztową, a jego dane znajdują się w narodowym rejestrze. Wszystko to ułatwia kontakt między obywatelem, sektorem publicznym i państwowych (a czasem prywatnym). Państwo nie powinno zapominać przy tym o bezpieczeństwie obywatela (jego danych i prywatności) oraz o ciągłym wspieraniu usług offline. Dzięki temu nie wygeneruje niepotrzebnych podziałów, a jedynie usprawni działania administracji w miejscach, w których jest to możliwe z pomocą technologii.

Źródła:
[1] How Denmark made it to the top in e-Government, www.governmentcomputing.com
[2] UNITED NATIONS E-GOVERNMENT SURVEY 2018, publicadministration.un.org

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *