Napisanie wniosku o dotacje lub planu projektu wydaje się zadaniem żmudnym i trudnym. Tak naprawdę, kluczowe dla realizacji tego zadania okazuje się często postawienie przed sobą jak najbardziej konkretnego celu. Pomóc powinna w tym tak zwana metoda SMART.
Z początku może wydawać się, że SMART to jeden z coachingowych sposobów na motywacyjne mydlenie oczu. W rzeczywistości jest to jednak zbiór pięciu podstawowych zasad określania celu projektowego. I są to zasady naprawdę proste i przydatne, podobnie te, którymi kierujemy się pisząc zaproszenie na wydarzenie – określając jego nadawcę, adresata, przyczynę, czas i miejsce.
Inteligentny cel to podstawa wniosku i projektu
W przypadku zasad SMART mamy natomiast do czynienia z elementami takimi jak Szczegółowość celu (Specific), Mierzalność (Measurable), Osiągalność (Achievable), Istotność (Realistic) i Terminowość (Timed). Przejdźmy teraz do krótkiego omówienia poszczególnych aspektów “inteligentnego celu”.
Szczegółowość
Po pierwsze nasz cel powinien być możliwie szczegółowy i jednoznaczny, dotyczyć konkretnego obszaru, okresu, miejsca i grupy odbiorców. Projektu nie kierujemy więc “do wszystkich Polaków” ale raczej np. do krakowskich seniorów (60+) z Nowej Huty. Ważne jest przy tym dokonanie pewnego rozeznania, co zostało już w podejmowanym temacie zrealizowane, a co można by w nim jeszcze zrobić. W ten sposób określimy konkretny efekt jaki chcemy osiągnąć oraz sposób jego osiągnięcia. Na przykład “podniesienie średniej samooceny kompetencji cyfrowych 30 seniorów z Nowej Huty z zakresu obsługi cyfrowych narzędzi administracyjnych o 50%, poprzez realizację serii 10 kursów komputerowych w ciągu września i października 2019 roku”. Dzięki temu nasz wniosek o dofinansowanie zyska w oczach komisji grantowej.
Mierzalność
Szczegółowość celu ściśle wiąże się także z jego mierzalnością. Oznacza ona jak najbardziej konkretne, liczbowe lub procentowe oddanie przewidywanych skutków projektu. Chodzi o planowaną liczbę uczestników, procentową poprawę stanu jakiegoś zjawiska (np. obniżenie poziomu smogu w gminie). Przede wszystkim, umierzalnienie celu, pozwala na późniejszą ewaluację projektu, a więc określenie na ile spełnił określone wcześniej założenia. Jeśli na początku okazało się na przykład, że seniorzy w konkretnym regionie miasta są szczególnie wykluczeni cyfrowo, po realizacji projektu należałoby sprawdzić, jak zmienił się ten stan rzeczy. A wtedy trzeba mieć ze sobą jakiś wzorzec (postawione wcześniej, mierzalne cele) i narzędzie do zmierzenia zmian (np. kwestionariusz ankiety).
Osiągalność
Czasem zdarza się, że założone cele wykraczają poza nasze możliwości. Dlatego warto skupić się na swoistej pracy u podstaw. Nie chodzi tu o to, by nie mieć ambicji, ale po prostu by zachować zdrowy rozsądek dobierając cel zgodny z dostępnymi zasobami – czasem, pieniędzmi, umiejętnościami itd.
Istotność
Naturalnie, nasz cel powinien wnosić też coś nowego do obszaru, którego dotyczy, stanowić jakościową zmianę dla jakiejś społeczności, instytucji. Powinien być po prostu istotny i dawać realną korzyść z jego realizacji. Na przykład wzrost wydajności, zdobycie nowych umiejętności, poprawę stanu życia.
Terminowość
Równie ważne co zachowanie realizmu i istotności celów, pozostaje rozplanowanie etapów ich realizacji, rozpoczęcia i zakończenia. Na osiągnięcie celu zwykle składają się przecież kolejne kroki. Część z nich może, a nawet musi być realizowana jednocześnie. Z kolei inne powinny następować po sobie. Jednym z narzędzi umożliwiającym wygodną wizualizację i kontrolowanie takiego harmonogramu prac jest diagram Gantta.
Oczywiście zastosowanie się do powyższych zasad nie sprawi, że pisanie wniosków unijnych i planów projektów przyjdzie samo. Postawienie sobie określonego, “inteligentnego” celu i wykorzystanie odpowiednich narzędzi, pomoże jednak w szybkiej i bezproblemowej realizacji tego zadania.
Dodaj komentarz