aurea

02 sierpnia 2018

Brak komentarzy

Kolektywna czy sztuczna inteligencja? Kto wygra w tym pojedynku?

 

Profesor Thomas Malone z instytutu MIT Center for Collective Intelligence w swojej najnowszej książce [1] definiuje superumysł jako grupę indywidualnych zachowań, które wydają się w pewien sposób inteligentne. W tym miejscu dochodzimy jednak do pewnego problemu wyrażonego w pytaniu – czym właściwie jest inteligencja?

Choć w biegu historii, za postęp technologiczny wielokrotnie odpowiadały wybitne jednostki,
a czasem – zwykły przypadek – większość znaczących osiągnięć ludzkości zawdzięczamy współpracy między wieloma osobami. Zresztą, nawet na wybitnych konstruktorów i myślicieli, wpływ wywierały pomysły i sugestie innych ludzi. Tak jak było to np. w przypadku powstania Internetu, wyszukiwarki Google czy portalu społecznościowego Facebook.

Wracając jednak do tematu inteligencji która, grupowa czy indywidualna, stanowiła wielokrotnie podstawę owych wielkich osiągnięć. W 1994 roku na łamach Wall Street Journal 52 akademików wspólnie zgodziło się zdefiniować ją jako:

bardzo ogólną zdolność umysłową, która obejmuje między innymi umiejętność rozumowania, planowania, rozwiązywania problemów, myślenia abstrakcyjnego, rozumienia złożonych idei, szybkiego uczenia się i uczenia się na doświadczeniu. Nie jest to tylko uczenie się książki, wąskie umiejętności akademickie czy mądre eksperymenty. Przeciwnie, inteligencja odzwierciedla szerszą i głębszą zdolność pojmowania naszego otoczenia – “łapania”, “robienia rzeczy” lub “odgadywania”, co robić [2].

Inteligencja to dążenie do celu najkrótszą drogą?

Bardzo upraszczając czy nawet zniekształcają powyższą definicję moglibyśmy powiedzieć, że inteligentne zachowanie to dążenie do określonego celu najprostszą (choć nie prymitywną) możliwą drogą, w narzuconych warunkach, przy minimalizacji strat i maksymalizacji korzyści.

 

W świetle tej definicji, aktualnie największą konkurencją dla inteligencji ludzkiej staje się jednak inteligencja… sztuczna oraz sterowane za jej pomocą maszyny. Mimo wszystko to człowiek wygrywa jak na razie w tej rywalizacji – dzięki swoim społecznym zdolnościom do współpracy i współodczuwania.

Współpraca i współodczuwanie

Jak wykazano bowiem w trakcie badań [3], kluczowe dla efektywnej współpracy ludzi okazują się nie tyle umiejętności matematyczne, ale zdolność członków grupy do odczytywania wzajemnych stanów emocjonalnych i równorzędne traktowanie głosów w dyskusji (bez dominujących dyskutantów). Ta wydajność w rozwiązywaniu problemów, związana była również z proporcją kobiet w grupie, ze względu na ich średnio wyższe niż u mężczyzn kompetencje społeczne.

O ile więc w przypadku roju zwierząt czy hali fabrycznej maszyn, wspólna “praca” służy przede wszystkim realizacji celów pozwalających na przetrwanie lub wyprodukowanie jakiegoś dobra, o tyle grupa ludzkich umysłów może pracować wspólnie nad twórczymi możliwościami rozwiązania problemu lub podjęciem kluczowej decyzji.

Sztuczna inteligencja nie zabierze nam pracy (przynajmniej na razie)

Jak wynika zresztą z raportu firmy badawczej PwC, choć w Wielkiej Brytanii sztuczna inteligencja i związane z nią technologie zabiorą w sumie około 7 mln miejsc pracy w branżach produkcji przemysłowej (-25%), transportu i magazynierskiej (-22%) oraz w administracji publicznej (-18%), jednocześnie doprowadzą do powstania całkiem nowych stanowisk pracowniczych, w których liczy się kreatywność i kontakt z drugim człowiekiem. Przede wszystkim w gałęziach takich jak służba zdrowia (+22%), usług wyspecjalizowane, naukowe i techniczne (+16%) czy edukacja (+6%) [4].

W stymulowaniu potrzebnej w tych zawodach kreatywności pomóc mogą metody oparte na współpracy, takie jak chociażby kolektywna inteligencja. Z drugiej strony, maszyny i SI mogą usprawniać związane z nią procesy, dostarczając ludziom mnóstwa informacji, siły obliczeniowej oraz innych wyspecjalizowanych funkcji. Odpowiednio połączeni (społecznie i poprzez urządzenia teleinformatyczne) jesteśmy bowiem zdecydowanie bardziej inteligentni niż osobno.

Źródła:
[1] Malone, Thomas. 2018. Superminds: The Surprising Power of People and Computers Thinking Together, Little, Brown and Company.

[2] Harnessing the Collective Intelligence of Humans and Machines, blogs.wsj.com

[3] Grupup IQ, archive.boston.com

[4] AI will create as many jobs as it displaces by boosting economic growth, www.pwc.co.uk

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *